- 25 czerwca 2017
- 0 Views
Na moim fanpage’u zadaliście pytanie, jak się wyspać, mając w domu kota. Biorąc pod opiekę kota, należy mieć świadomość, że to zwierzęta o dzienno-nocnym trybie życia, na który nie mamy wpływu. Oczywiście są koty, które lubią leniuchować całą noc, ale ten wątek zostawmy na boku.
Obecnie mam dwa koty pod opieką, więc przyznaje się bez bicia, że aktualnie z żadnego z tych sposobów nie korzystam. Po prostu dostosowałem się do kotów i zacząłem wstawać o 4 do pracy, przez co kocie figle aż tak mi nie przeszkadzają. Rozumiem jednak, że nie każdy może sobie wybierać godziny pracy, przygotowałem więc kilka porad, które mogą zaowocować dłuższym i nieprzerywanym przez futrzaki snem.
Zmęcz kota poprzez zabawę
Jest to banalny sposób, który skutecznie może wydłużyć kocią drzemkę w nocy. Przed swoim snem poświęć 15-30 minut na zabawę z kotem np. wędką, czy rzucaniem piłeczki. Nie dosyć, że Twoje relacje z kotem zacieśnią się, to jeszcze futerko się zmęczy, przez co w głowie będzie miał spanie, a nie nocne harce. Jeżeli Twój kot nie lubi się bawić, zachęcam do przeczytania mojego wpisu „Jak zachęcić kota do zabawy”
Odminowanie terenu
Kocie zabawki, które w nocy idą w ruch, potrafią być głośne niemal jak wybuchające bomby, dlatego zawsze możesz je schować lub zastąpić tymi, które są ciche w użytkowaniu. Warto również pochować rzeczy, które mogą przez nieuwagę kota spaść i wybudzić nas z pięknego snu.
Zadbaj o miskę
Kotka o imieniu Nieszczęście, o której miałem przyjemność napisać tutaj „Co siedzi w głowie kociego wolontariusza?” w prosty sposób nauczyła mnie, że micha musi być pełna na noc. W momencie, kiedy była głodna a ja chciałem dłużej pospać, delikatnie mnie policzkowała łapą. Dosyć szybko się nauczyłem, że lepiej nakarmić kota na noc.
Ja na tym czymś mam spać?
Warto wyposażyć dom w legowiska. Moje koty mają do dyspozycji 4 legowiska przy kaloryferze i uwielbiają w nich leżeć. Jeżeli zadbacie o ciepłe i wygodne miejsca do spania dla swojego kota, to jest szansa, że wybierze ogrzanie się w wygodnym miejscu niż zabawę w środku nocy.
Kastracja/sterylizacja nie tylko dla zdrowia
Kastracja lub sterylizacja kota może w znaczący sposób obniżyć chęć zabawy w nocy, ponieważ hormony nie będą aż tak szaleć. Nie dosyć, że zadbasz o zdrowie kota, to jeszcze da Ci pospać.
Mamo/tato ale daj pospać
Jednym ze sposobów, które podesłała jedna z czytelniczek jest wybudzanie kota. Kiedy zauważysz, że kot szykuje się do snu, zachęć go wtedy do zabawy, podsuń smakołyk lub zacznij go głaskać. Ograniczając kotu sen w dzień, przedłużasz jego nocne leniuchowanie.
W żadnym przypadku nie należy stosować przemocy wymierzonej w kota, czy w inne zwierzęta. Koty są zwierzętami dzienno-nocnymi, więc nie można na nich wymusić braku aktywności w nocy. Jeżeli tego nie akceptujesz, to znaczy że kot nie jest dobrym wyborem na domowego pupila. Jako opiekunowie kotów, musimy iść na kompromisy tak, jak stosujemy kompromisy w relacjach międzyludzkich. Dzięki temu życie z kotem staje się (jeszcze) piękniejsze, a nocne harce nie są tak męczące i/lub po czasie wyeliminowane do minimum.
Zobacz inne wpisy
- 8 lipca 2018
- 0 Views
- 29 sierpnia 2017
- 0 Views
U nas zabawki nie działają-koty są nimi zainteresowane przez ok. 1 minutę może mniej- dopóki nie „zapędzą” je pod szafkę. Cóż, musieliśmy się przez kocie łażenie nocne i drapanie po drzwiach posunąć się do ostateczności- jeden jest na noc zamknięty w naszym gabinecie, drugi w łazience- tylko to zapewnia spokój 🙂 A jak jest w miarę ciepło, obydwa lądują outside 🙂
„Kastracja kocura lub sterylizacja kotki” — często powtarzany mit. Kastracja i sterylizacja to dwa różne zabiegi, które wykonuje się u zwierząt obu płci. Sterylizacja (najczęściej stosowana) to podwiązanie nasieniowodów lub jajowodów, co ma średnie zastosowanie. Jak chce się mieć spokój to wybiera się kastrację.
Źródła:
http://www.lecznica-as.lodz.pl/index.php/kastracja-czy-sterylizacja
http://weterynarz-radzi.pl/kastracja-czy-sterylizacja
Hej, dzięki za zwrócenie uwagi. Zapoznałem się z paroma innymi źródłami jeszcze i poprawiłem tekst.
Ja bym jeszcze dopowiedziała co do pierwszego sposobu: jeżeli np. nie ma się czasu na zabawę, lepiej nie dać kotu głęboko zasnąć. Jeśli układa się do drzemki, warto go czasem zawołać, pogłaskać, podsunąć smakołyka. Na mojego koteusza czasem działa, kładzie się ze mną i budzi dopiero nad ranem.
Hej, dzięki za wskazówkę. Dopisuję!